młode mamy w norwegii - Norwegia - s373

Hej! co Ty masz za lekarza? weź go zmień. Musi ci wystawic zwolnienie czy jej sie to podoba czy nie. Ja mam nocna prace rozworze gazety i od poczatku ciazy jestem na zwolnieniu bo sie zle czulam al teraz jestem na svangerskappenger to jest tak samo placone jak zwolnienie a nawet i chyba wiecej tak mi sie wydaje. mi szefowa tez nie mogla znalesc innej pracy i tak postanowilismy chociaz lekarz chcial zebym pracowala bo jak to mowia ciaza to nie choroba ale jezeli ktos nie moze pracowac to oni tego nie rozumieja. takze sie nie martw i walcz o swoje bo przysluguje ci zwolnienie i ta twoja pani doktor nie ma nic do gadania. najwyzej idz do innego lekarza nie musisz chodzic do niej. powodzenia

lepiej chyba zmienic tego lekarza jak najszybciej!

a jak jest ze zwolnieniem lekarskim juz jak ma placic nav? czy on zabiera podatek wg mojej tabeli czy 36%?

z skąd się biora tacy lekarze normalnie brak słów aga 31 my juz od jakiegoś czasu walczymy z ciemieniuchą z godz przed kąpielą nakładam mu sporo oliwki na główke i potem wyczesuje jest juz całkiem całkiem

Monika,no wlasnie tez tak wczoraj zrobilam. Zobaczymy co bedzie dalej
tolka12 , trafilas na lekarza z bardzo norweskim podejsciem. Czyli ciaza to nie choroba i trzeba pracowac do 37 tygodnia. A po drugie do 12 tygodnia to jeszcze nie ciaza Ja bylam w 16 i mialam bole brzucha. Dostalam paracetamol I pani powiedziala,ze i tak nic by nie pomogli. Idz do helsestasjon i umow sie z polozna. Z reguly lepiej sie dogadac z poloznymi
wera1517 , podatek jest pobierany wedlug tabeli. W kazdym razie ja tak mialam Moj maz tez

Na stronie helfo jest taka możliwość dwa razy do roku zmienić lekarza zrob to bo to jakaś masakra... pozdrawiam

tjenester.nav.no/minfastlege/innbygger/visloginside.do

I na ile w koncu dostałaś tego zwolnienia?
JA poszlam do swojego lekarza 2 tyg temu, zle juz sie czulam na kregoslup i podbrzusze mnie bolalo jakby cos mi sie przestawialo w kosciach (zreszta ciagle to mam nie moge sie schylic czasem i podniesc). Bylam w 29tyg. Teraz wczoraj mialam wizyte i juz nawet mnie nie pytala czy chce wiecej tylko mi wyisala na caly msc i powiedziala ze pozniej tylko juz da mi na 2 tyg i na macierzynski. Wiec co lekarz to ma swoje chyba jakies reguły.

halas napisał:
z skąd się biora tacy lekarze normalnie brak słów aga 31 my juz od jakiegoś czasu walczymy z ciemieniuchą z godz przed kąpielą nakładam mu sporo oliwki na główke i potem wyczesuje jest juz całkiem całkiem
Hey, moja mala też miala niestety.
Jeśli wyczesujesz juz od ponad tygodnia ( chyba chodzi o 10dni- nie pamietam dokładnie), to powinnaś iść do lekarza.
Nam lekarz przepisał maść ze sterydami ( niestety) , ale powiedział , że skoro tak długo nie znikała, pomimo wyczesywania, to dobrze ze przyszłyśmy. Mówił, że czesto dzieci u ktorych nie schodzi ona szybko w wieku 2-3 lat znowu dostają ciemieniuche.
Mała jak na razie nie ma (2,5roku) i ciesze sie ze zaryzykowałam ta maść.

DO Jasna dzieki za podpowiedz bede obserwować tą ciemieniuche ale juz naprawde ma malutko zobaczymy co bedzie dalej

Moja lekarka to mieszanka (Polska,Anglia i Norwegia) ale najbardziej to właśnie norka tak jak pisała aga31 ciąża to nie choroba A po drugie do 12 tygodnia to jeszcze nie ciaza:dokładnie z kąś to znam nisnienie ciśnienie i omdlenia to norma moze pani jezdzic 20 km do pracy samochodem a jak sie pani zrobi słabo to prosze stanac na boku i przeczekać aż przejdzie a ze w tym czasie jestes zagorzeniem dla siebie i innych to nieważne.Dzieki dziewczyny za wsparcie dobrze wiedziec ze ma sie kogos po swojej stronie.Zobaczymy teraz czy da mi zwolnienie czy znowu bedzie miala jakies obiekcje.A moze jest jakas mamusia która mieszka w Sarpsborgu lub okolicach.Pozdrawiam serdecznie

tolka12, straszne to co piszesz, życzę dużo zdrówka, i najlepiej zrób tak jak piszą dziewczyny, zmień lekarza!
Ja jestesm w 7 tygodniu ciąży, tez mam fizyczną dość ciężką pracę, gdy tydzien temu w poniedzialek chcialam sie umówić na pierwszą wizytę, Pani w rejestracji powiedziała, że zmeczenie, złe samopoczucie i bóle podbrzusza to normalne, i że wolne miejsce na wizyte jest dopiero w nastepną środę(jutro), no więc czekałam, chodziłam do pracy, ale dziś już zostałam w domu, strasznie zle sie ostatnie dni czułam, zmeczona okropnie bylam po pracy. Mój lekarz to jakiś filipinczyk chyba, dziwnie sie nazywa. Mam nadzieje, że bedzie inny niż Twoja lekarka, jutro napisze jak poszlo.